Po wczorajszym spontanicznym ognisku na plaży, doszliśmy do wniosku, że nadszedł czas by powędrować dalej. Ciężko nam było myśleć w czasie hamakowej sjesty po smacznym śniadanio-obiedzie nad morzem :) ale udało się. Mamy bilety na sobotę do Koczin w stanie Kerala. Zatem ruszamy w kolejną,14 godzinną, podróż indyjską koleją, poznać kolejne miejsca tej fascynującej krainy zagubionego klapka.