Po długich poszukiwaniach i wędrówkach poprzez wąskie i kolorowe uliczki, znaleźliśmy "Bazar złodziei" - Chor Bazaar. Setki podobnych stoisk z przyprawami, przeróżnymi kadzidłami, plastikową biżuterią. No i oczywiście nagabujący, na każdym kroku handlarze. Mimo, że wszyscy sprzedają to samo, to jednak na wiele sposobów.
Miejsce dla najbardziej wytrwałych maniaków zakupów.